Dziękujemy wszystkim naszym wspaniałym Uczniom i ich Rodzicom, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do zorganizowania pomocy dla dzieci w Paragwaju. Oto jedna z wiadomości, jaką otrzymałam od misjonarek: “Dziś przyszedł do nas chłopiec (10 lat), który jeszcze nie miał możliwości nauczyć się czytać ani pisać. Był bardzo zmarznięty, bo akurat mamy teraz wyjątkowo niskie temperatury. Chłopiec jest zaniedbany, bo mama go opuściła, a tato niezbyt dba. Dzięki paczce z Polski, mogłyśmy podarować mu kurteczkę i chłopiec odszedł uszczęśliwiony.”
A my, dzięki rekolekcyjnemu kiermaszowi i ofiarom od dzieci mogłyśmy wysłać już trzy paczki na misję w Paragwaju. Dwie z nich są jeszcze w drodze. Mamy nadzieję, że wkrótce dotrą. Są w nich zabawki dla dzieci, trochę słodyczy i sporo ubrań, bo jak widać, są potrzebne.

Tekst: s. D. Ryll















