W ostatnich latach śnieg staje się coraz bardziej ”towarem deficytowym”, dlatego, jeśli się już pojawi, budzi wiele radości zarówno wśród dzieci, jak i dorosłych.
Niezależnie od tego, jak dużo śniegu nasypie- żadna zima nie może się obejść bez bałwanków. W zimowej scenerii „lepi” się je jednak przyjemniej, dlatego, korzystając z aury za oknem, podczas zajęć plastyczno- technicznych w świetlicy porannej dla klas trzecich, 2 lutego odbyły się „Bałwankowe warsztaty”. Wystarczył kartonowy kubeczek, trochę waty, filcu, kleju i pomysłu dzieci, aby powstały interesujące prace. Zachęcam do obejrzenia galerii zdjęć.
Galeria [link]
Tekst i zdjęcia: A. Korzeniewska